Pierwsza przejażdżka motocyklem – na pewno będzie emocjonująca

Tytułowa pierwsza przejażdżka zawsze sprawia wiele emocji. Nie wybieraj się na nią jednak, jeśli jeszcze nie opanowałeś podstaw jazdy motocyklem. Te jednoślady, nawet te najmniejsze potrafią być zdradliwe, dlatego jeśli dopiero co kupiłeś maszynę i jeszcze nie miałeś okazji jej wypróbować, w pierwszej kolejności naucz się nią ruszać, zmieniać biegi, hamować i dodawać gazu. Dopiero po opanowaniu tych jakże ważnych czynności będziesz gotowy na to, żeby wybrać się na wycieczkę

Gdzie udać się na pierwszą wycieczkę?

Jeśli powyższe podstawy masz opanowane, przyszedł czas na to, aby wybrać się na pierwszą przejażdżkę. Zdajemy sobie sprawę, że marzy Ci się długa podróż, jednak na pierwszą wycieczkę lepiej wybrać mniej uczęszczaną drogę, na której w razie czego nie spowodujesz zagrożenia. Jest jeszcze jeden powód, dla którego nieuczęszczana droga będzie dobra – zamiast myśleć o innych uczestnikach ruchu, będziesz mógł skupić się na jeździe.

Niestety boczne drogi posiadają swoje mankamenty, z którymi trzeba się liczyć. Na pewno będzie tam nierówna nawierzchnia, czy piasek leżący na asfalcie. Pamiętaj zatem, aby na pierwszą przejażdżkę wybrać piękny słoneczny dzień. Deszcz i duży wiatr nie będą Twoimi sprzymierzeńcami.

Dopiero kiedy poczujesz się pewnie za kierownicą motocykla, zdecyduj się na bardziej uczęszczane trasy. Pamiętaj jednak, żeby od razu nie rzucać się na głęboką wodę. Stopniowe wprowadzanie jazdy po mieście, czy bardziej uczęszczanych drogach powinno odbywać się swoim tempem., tak, żebyś czerpał przyjemność z jazdy, a nie stresował się za każdym razem, kiedy będziesz musiał wsiąść na motocykl i przemierzyć kilka kilometrów.

Pamiętaj – podczas jazdy motocyklem najważniejszy jest zdrowy rozsądek. To on podpowie Ci, kiedy będziesz gotowy na przejażdżkę po bardziej ruchliwych drogach.